NARZĘDZIOWNIK – jakich serwisów i aplikacji używamy w Oficynie

NARZĘDZIOWNIK – jakich serwisów i aplikacji używamy w Oficynie

Na co dzień dużo mówimy o kulturze pracy manualnej i dzielimy się tym na warsztatach, ale funkcjonowanie online jest już bardziej „ukryte”. Przy tym często dostaję różne pytania o serwisy i oprogramowanie, których używamy w Oficynie. Dlatego postanowiłem w jednym miejscu podzielić się narzędziami, które wykorzystujemy do organizacji i obsługi naszej działalności. Oto lista aktualnych rozwiązań, którą postaram się również sukcesywnie uzupełniać.

LATER – planowanie social media

later appWidok na panel planowania postów w aplikacji Later

Od kiedy urodziła mi się córka, obsługa social media stała się koszmarem. Nie uświadamiałem sobie, że obsługa samego fejsa i insta wymaga tyle skupienia i zajmuje mi tyle czasu… W momencie, gdy jego deficyt się jeszcze pogłębił, ratuje nas Later, czyli aplikacja do planowania publikacji na social media. Ja używam jej tylko na Instagramie, na fb stasuję wbudowany „post planner”. Wiem jak to brzmi, ale trudno – przyznaję się – część postów po prostu ustawiam raz w tygodniu na 7 dni do przodu. Zazwyczaj dotyczy to informacji o produktach, wydawanych przez nas plakatach czy zinach, czyli wszystko to, co nie jest aktualnością – te oczywiście lecą na bieżąco.

 

Later jest o tyle dobrym rozwiązaniem, że w zasadzie jako jedyny jest darmowy. Co prawda do 30 postów miesięcznie, ale mi wystarcza to całkowicie. Polecam 🙂

https://later.com/

Cena: bezpłatnie do 30 postów miesięcznie na Insta

GO OUT – bilety online

Widget sprzedaży biletów na naszej stronie

System do obsługi sprzedaży biletów na warsztaty zmieniliśmy ok listopada 2017. Wcześniej korzystaliśmy z Evenei, ale daliśmy się przekonać do GoOut z dwóch powodów. Pierwszy – korzystniejsza oferta cenowa, wynegocjowaliśmy dużo niższą prowizję i taryfę za płatności online. I drugi, bardzo ważny – informatycy z GoOut bezpłatnie przygotowują dla klientów dedykowany formularz sprzedaży biletów zintegrowany ze stroną. Dla nas to dobre rozwiązanie, bo sprowadza ruch na naszą stronę, a nie na zewnętrzne serwisy.

Aha, no i ekipa z GoOutu jest bardzo sympatyczna – wszystkie sprawy załatwiamy od ręki i bez żadnych problemów. Ludzie, nie automaty 🙂

SHOPLO – platforma e-commerce

Widok na panel Shoplo

W kwestii recenzji Shoplo muszę zebrać więcej doświadczeń, ponieważ dopiero co przeszliśmy na ten system. Na razie jestem zadowolony głównie z powodu kontrastu względem pierwszych 15 miesięcy naszego sklepu.

 

Do niedawna korzystaliśmy z darmowego WooCommerce, czyli opensource’owego rozszerzenia do WordPressa. Jednak jak to zwykle z tego typu systemami, mieliśmy mnóstwo problemów:

  1. Co prawda sam WooCommerce jest darmowy, ale już licencje na wtyczki integrujące z systemami płatności, wysyłek i fakturowaniem kosztowały ok 600zł rocznie i nie raz aktualizacje powodowały komplikacje w działaniu sklepu.
  2. Gigantyczna awaryjność sklepu, problemy z ładowaniem stron i wywalaniem zamówień. Dzięki śledzeniu Google Analitycs szacuję, że straciliśmy ok 30% zamówień (koszyków) przez problemy z ładowaniem strony na checkoucie. To bardzo dużo!
  3. Bardzo słaby komfort korzystania z poziomu użytkowanika, nieintuicyjne formularze…
  4. Brak możliwości edycji bez umiejętności programistycznych.

 

Shoplo jest drogie – ok 120zł miesięcznie. Ale po kalkulacji rocznych kosztów i o wiele mniejszej awaryjności okazuje się, że wcale nie wychodzi tak radykalnie więcej niż przy kosztach ponoszonych przy „darmowym” WooCommerce.

https://shoplo.com
Cena: różne taryfy, od 60zł brutto miesięcznie

FRESHMAIL – system newsletterowy

Widok na panel Freshmaila

Zaczynaliśmy oczywiście od darmowego (do 2000 adresów) MailChimpa, ale gdy ok. rok temu przekroczyliśmy tę ilość i zdecydowałem się położyć większy nacisk na komunikację mailową, przeszliśmy na FreshMaila. Jest to polska platforma, bardzo dobrze skonstruowana, czytelna i przyjazna w użytkowaniu. Co ważne, dobrze się integruje z innymi serwisami, np z Shoplo, WordPressem lub Facebookiem. W zależności od intensywności wysyłania newsletterów płacę albo ryczałtowo 150zł za 5000 wysyłek, albo bez limitu wysyłek za 100 zł miesięcznie.

Generalnie – działa super dobrze, bardzo polecam 🙂

SUM UP – terminal do płatności kartą

Nasz Sum Up 🙂

Gdy w 2014 roku zacząłem jeździć na targi z rzeczami Oficyny nie było potrzeby posiadania terminalu. Ludzie z zasady przygotowani byli do płatności gotówką. W tej chwili (2018) na targach 2/3 wszystkich płatności przyjmujemy kartą, przy czym gotówka służy zazwyczaj do mikropłatności, typu 5-10 zł za zapałki lub wlepki.

Od 2016 roku używamy terminalu Sum Up, który w naszym przypadku jest mega komfortowym rozwiązaniem. Dlaczego? Po pierwsze – brak abonamentu. Nasza sprzedaż jest bardzo nieregularna, targi odbywają się zazwyczaj przed świętami i na wiosnę. Nie chciałem płacić za terminal co miesiąc, gdy przez większą część roku jest nieużywany. W SumUp jedynym kosztem użytkowania jest prowizja od sprzedaży (1,49%).

Druga sprawa – terminal obsługuje się z poziomu aplikacji w telefonie. To mega proste – wstukujesz kwotę na komórce, która łączy się bluetoothem z terminalem, a klient podaje pin. Potwierdzenie można wysłać smsem lub mailem.

Jedyny minus dla mnie osobiście jest taki, że zamówiłem nasz terminal na miesiąc przed premierą modelu zbliżeniowego, więc u nas ciągle trzeba „wkładać kartę”. Tak czy inaczej, bardzo polecam jeśli ktoś myśli o uczestnictwie w targach. Moim zdaniem to inwestycja (ok 250zł), która zwróci się pierwszego dnia dowolnych targów.

P.s. Poniższy link ustawiłem jako „partnerski” – kupując terminal z tego linku dostaniesz 54 zł rabatu (245 zamiast 299), a ja prowizję 20 zł za polecenie klienta 🙂

NOZBE – aplikacja do zarządzania zadaniami

widok nozbeWidok na panel nozbe w sekcji priorytetów

Nozbe to nasz mózg, rdzeń i serce. Bez niego byśmy się totalnie pogubili. Korzystamy z wersji płatnej (30zł/miesięcznie), dzięki czemy mamy możliwość pracy na kilku różnych projektach i współdzielenia ich między sobą. Wrzucamy tu wszystkie zadania bieżące, pomysły, faktury, płatności, przypominajki itd. Mamy też gotowe szablony list zadań jak „Księgowa – przygotowanie dokumentów” i „Targi – przygotowanie”. Często korzystam z Nozbe na telefonie i od razu zapisuję każde zadanie, które przyjdzie mi do głowy. Poza tym bardzo fajne jest utworzenie zadania z poziomu maila (przeforwardowanie wiadomości na wewnętrzy mail powoduje automatyczne utworzenie zadania z załącznikami – super się sprawdza przy fakturach przychodzących na maila). Aplikacja oczywiście synchronizuje się z google, dropboxiem i evernotem – podpinanie pod zadania konkretnych plików i arkuszy jest super i bardzo ułatwia pracę.

https://nozbe.com/
Cena: bezpłatnie do 5 projektów, wersja płatna 30 pln

GOOGLE – arkusze, ankiety i kalendarz

ankiety googleAnkieta Google to po każdych warsztatach super narzędzie do pozyskania feedbacku i wyciągnięcia wniosków, co można poprawić 

Ciężko ominąć Google, co prawda korzystamy tylko z kilku funkcjonalności, ale są bardzo wygodne. W arkuszach trzymamy wszystkie bazy danych – archiwa warsztatowe, kontakty itd. Ankiety – wiadomo, zbieramy feedback, a kalendarz Google jest tak powszechny, że trudno z niego nie korzystać zwłaszcza, że synchronizujemy go również z innymi pracowniami, z których przestrzeni korzystamy.

EVERNOTE – notatnik

Widok na okno Evernota

To jest nasz podstawowy zbiór notatek i tekstów. Działa oczywiście w chmurze i jest w pełni synchronizowalny z różnymi urządzaniami. Mamy w nim foldery z wnioskami z różnych wydarzeń, szablony emaili i umów, historię zamówień papierów, szkice postów, newsletterów i artykułów – czyli wszystkie teksty, które redaguje się lub z których korzysta się wspólnie (czyli w zasadzie wszystkie dotyczące Oficyny).

https://evernote.com/intl/pl/
Cena: bezpłatnie z synchronizacją na 2 urządzeniach

DROPBOX – dysk w chmurze

W zasadzie nie mam żadnych firmowych plików na dysku lokalnym na swoim komputerze – praktycznie wszystko jest na dropboxie. Plusy: nie boję się kradzieży lub awarii komputera. Pracujemy tylko na jednej wersji pliku, bez potrzeby przegrywania i przenoszenia na pendrivach – to bardzo ułatwia współpracę. Wszystkie materiały są zarchiwizowane w jednym miejscu.

Minusy: usługa jest dość droga (10€ – osoba).

SLACK – komunikator

slackWidok czatu ze slacka

Ważne dla efektywności naszej pracy było wyeliminowanie przeszkadzajek. Dzięki temu, że używamy Slacka zamiast facebookowego Messengera cała komunikacja online, przesyłane linki, informacje itd płynie w zamkniętym obiegu. I to w zasadzie jego największa zaleta 🙂

https://slack.com/
Cena: wersja podstawowa bezpłatna

Chętnie poznam Twoje tipy, opinie co do tych (lub konkurencyjnych) serwisów i inne rozwiązania. Zapraszam do komentowania!

Michał Chojecki

Michał Chojecki

Założyciel Oficyny Peryferie. Artysta wizualny, autor książek i projektów artystycznych. Adiunkt na Wydziale Grafiki ASP w Warszawie. W 2015 roku obronił doktorat w dziedzinie książki artystycznej.